Nielegalnie czerpali prąd i utrudniali czynności
Policjanci zatrzymali wczoraj agresywnego mężczyznę, który swoim zachowaniem i postawą usiłował odwieźć stróży prawa od wykonywania swoich obowiązków. Zatrzymany prosto ze swojego mieszkania trafił do policyjnego aresztu. Interweniujący ujawnili nielegalny pobór prądu w mieszkaniu 37-latka, który dzisiaj odpowie również za wywieranie wpływu na czynności wykonywane przez stróży prawa.
Policjanci zatrzymali wczoraj agresywnego mężczyznę, który swoim zachowaniem i postawą usiłował odwieźć stróży prawa od wykonywania swoich obowiązków. Zatrzymany prosto ze swojego mieszkania trafił do policyjnego aresztu. Interweniujący ujawnili nielegalny pobór prądu w mieszkaniu 37-latka, który dzisiaj odpowie również za wywieranie wpływu na czynności wykonywane przez stróży prawa.
Art. 224. § 1. Kto przemocą lub groźbą bezprawną wywiera wpływ na czynności urzędowe organu administracji rządowej, innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Do tej kwalifikacji dzisiaj śledczy dołączą nielegalny pobór prądu, który jest przestępstwem zagrożonym karą od 3 miesięcy do lat 5. Oba te zarzuty usłyszy zatrzymany wczoraj 37-latek, który w swoim mieszkaniu usiłował swoim zachowaniem wpłynąć na wykonywane przez policjantów czynności. Mężczyzna nie wykonywał kierowanych przez stróży prawa poleceń. W miarę upływu czasu narastała w nim złość i agresja. Zaczął mocować się z obecnymi w mieszkaniu policjantami, oświadczył, że na pewno nie wyjdzie z mieszkania. Szarpał się i odpychał. W pewnym momencie na pomoc w jego działaniu przyszła żona. 36-latka jednak szybko odstąpiła od powziętego zamiaru. W konsekwencji sosnowiczanin został obezwładniony i wyprowadzony ze swojego mieszkania. Był pod wpływem alkoholu. Badanie jego stanu trzeźwości wskazało 1 promil alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu. Noc spędził w policyjnym areszcie. Usłyszy dzisiaj zarzuty i odpowie za swoje czyny.
