Wiadomości

300 podbrobionych artykułów kosmetycznych

Data publikacji 25.06.2013

W Sosnowcu został zatrzymany mężczyzna narodowości ukraińskiej, który przewoził w swoim samochodzie artykuły kosmetyczne z podrobionymi znakami towarowymi różnych marek. Po przeliczeniu artykułów okazało się, że w zatrzymanym samochodzie znajdowało się 300 pozycji artykułów kosmetycznych, głównie perfumy. Wartość poniesionych strat przez firmy jest w trakcie ustaleń. Najczęściej poszkodowany szacuje wartość straty przyjmując wartość 3 złotych odpowiednio do 1 ml kosmetyku.

W Sosnowcu został zatrzymany mężczyzna narodowości ukraińskiej, który przewoził w swoim samochodzie artykuły kosmetyczne z podrobionymi znakami towarowymi różnych marek. Po przeliczeniu artykułów okazało się, że w zatrzymanym samochodzie znajdowało się 300 pozycji artykułów kosmetycznych, głównie perfumy. Wartość poniesionych strat przez firmy jest w trakcie ustaleń. Najczęściej poszkodowany szacuje wartość straty przyjmując wartość 3 złotych odpowiednio do 1 ml kosmetyku.

 

Do zatrzymania mężczyzny, który w osobowym samochodzie przewoził kosmetyki doszło przy ulicy Braci Mieroszewskich. Zatrzymanym mężczyzną okazał się obywatel Ukrainy Igor B. Policjanci wydziału ruchu drogowego do kontroli zatrzymali samochód marki nissan. Zauważyli, iż wewnątrz samochodu, na siedzeniach znajdują się kartony. Podczas kontroli przewożonego towaru okazało się, że są to kosmetyki, a głównie perfumy. 51-latek nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów mogących świadczyć o legalnej formie zakupu i przewozu tego towaru. W chwili obecnej sosnowieccy policjanci wydziału do walki z przestępczością gospodarczą rozpoczęli czynności zmierzające do ustalenia okoliczności w jakich obywatel Ukrainy nabył kosmetyki. Na obecnym etapie tej sprawy do komendy wpłynął wniosek o ściganie sprawcy. Większość zachodnich firm – posiadających znak towarowy zastrzeżony podpisuje umowy z kancelariami prawnymi, które następnie reprezentują firmy na terenie Polski. Tak też było w tym przypadku. Finał tej sprawie znajdzie się prawdopodobnie w sądzie.

Powrót na górę strony