Wiadomości

Groził żonie, uderzył policjanta

Data publikacji 24.08.2011

Policjanci zatrzymali 61-letniego sosnowiczanina, który groził swojej żonie pozbawieniem życia, a podczas interwencji obrażał policjantów i wobec jednego z nich dopuścił się rękoczynów. Był nietrzeźwy. Teraz odpowie za groźby karalne i naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza.

Policjanci zatrzymali 61-letniego sosnowiczanina, który groził swojej żonie pozbawieniem życia, a podczas interwencji obrażał policjantów i wobec jednego z nich dopuścił się rękoczynów. Był nietrzeźwy. Teraz odpowie za groźby karalne i naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza.


Wczoraj wieczorem patrol z Ogniwa Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji  w Sosnowcu został skierowany na ulicę Rodakowskiego, na interwencję domową, gdzie żona zgłosiła awanturę z nietrzeźwym mężem. Kobieta oczekiwała na policjantów przed klatką schodową. Opowiedziała im o wszystkich i zaprowadziła do mieszkania. Mężczyzna, który był sprawcą awantury w obecności policjantów groził żonie pozbawieniem jej życia, wcześniej  kilka razy uderzył ją i  wykręcał jej ręce. Kiedy został poproszony o dokument tożsamości jego agresja przeniosła się na funkcjonariuszy do tego stopnia, że uderzył jednego z nich. W tej sytuacji mężczyznę obezwładniono. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Agresywnego mężczyznę zatrzymano. Teraz trzeźwieje w policyjnym areszcie. O jego losie zdecyduje sąd. 61-latek odpowie za groźby karalne kierowane w stosunku do swojej żony i naruszenie nietykalności cielesnej policjanta.



Zatrzymanie przemocy jest warunkiem niezbędnym dla skutecznego udzielenia pomocy ofiarom przemocy. Bez tego wszelkie inne działania są mało skuteczne. W przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie policja ma do odegrania niezmiernie ważną rolę. Często od skuteczności interwencji zależy czy pomoc udzielana przez inne służby będzie efektywna. Doświadczenia osób pomagających ofiarom przemocy w rodzinie pokazują, że ofiary przemocy domowej wymaga innego podejścia i pomocy niż ofiary innych rodzajów przemocy, wobec której interweniuje policja, np. rozbojów czy kradzieży. Policjant ma tutaj do czynienia z przestępstwem, bądź jego domniemaniem, gdzie ten sam sprawca wielokrotnie, przez długi okres stosuje przemoc wobec tej samej ofiary. Zapewnienie bezpieczeństwa nie polega jedynie na działaniach doraźnych, np. odwiezienie do izby wytrzeźwień nietrzeźwego sprawcy czy zatrzymanie go do wyjaśnienia. Trzeba pamiętać, że sprawca przemocy domowej wcześniej czy później wróci do ofiary i może chcieć wziąć na niej odwet.

Pierwszym, niezmiernie istotnym elementem przeciwdziałania przemocy domowej jest dostrzeżenie problemu, potraktowanie go jako groźnego źródła cierpienia, zagrożenia i dysfunkcji człowieka, rodziny, społeczeństwa. Nie ulega wątpliwości, że przemoc w rodzinie modeluje zachowania aspołeczne, przestępcze, jest czynnikiem kryminogennym.

Ustawa o Policji na pierwszych miejscach wśród zadań policji stawia: ochronę życia i zdrowia ludzi oraz mienia, ochronę bezpieczeństwa i porządku publicznego, inicjowanie i organizowanie działań mających na celu zapobieganie popełnianiu przestępstw i wykroczeń oraz zjawiskom kryminogennym, a dopiero potem wykrywanie przestępstw i wykroczeń oraz ściganie ich sprawców. Działania policji to przede wszystkim zapobieganie popełnieniu przestępstw i zapewnienie ludziom bezpieczeństwa.
Dlatego też policjant dowiedziawszy się, podczas wykonywania swoich obowiązków służbowych, że w rodzinie występuje bądź może występować przemoc, nawet gdy w jego ocenie nie ma jeszcze znamion przestępstwa, powinien zrobić wszystko co leży w jego kompetencji, by zapobiec eskalacji przemocy i pomóc rodzinie uporać się z tym problemem.

Niebieska karta składa się z dwóch części, które posiadają funkcjonariusze Policji podczas interwencji dotyczącej przemocy domowej:

Karta A, w której dokumentuje się zgłoszoną sytuację i co zastano na miejscu, a także jakie działania podjęto.
Karta B opisuje najważniejsze przestępstwa związane z przemocą domową oraz dane teleadresowe instytucji i organizacji pozarządowych, do których ofiara może się zwracać o pomoc.
Kartę A, wypełnia interweniujący funkcjonariusz na miejscu zdarzenia. Stanowi ona zapis faktu interwencji związanej z przemocą i może stanowić dowód w postępowaniu procesowym w sytuacji gdy ofiara postanowi złożyć doniesienie o popełnieniu przestępstwa. Na podstawie tej karty właściwy funkcjonariusz dzielnicowy ma obowiązek w ciągu siedmiu dni odwiedzić rodzinę i przeprowadzić wywiad środowiskowy a następnie monitorować sytuację odwiedzając dany adres nie rzadziej niż co miesiąc.

Często zdarza się, że ofiara pod naciskiem sprawcy nie składa zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, wycofuje zarzuty, odwołuje lub zmienia zeznania albo całkowicie odmawia ich składania i współpracy z policją. Policja może wszcząć postępowanie z art. 207 Kodeksu Karnego jedynie na wniosek osoby pokrzywdzonej. Bardzo istotny jest fakt, że nie ma możliwości wycofania ani zmiany informacji zawartych w Karcie A nawet na wniosek osoby pokrzywdzonej.

 

źródło: KMP w Katowicach /Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych

Powrót na górę strony