Wiadomości

Chcąc uniknąć aresztu, zaproponował łapówkę

Data publikacji 23.02.2016

Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał kierujący mercedesem, który na oczach policjanta po służbie, najechał na tył znajdującego się przed nim samochodu. Mundurowy po krótkim pościgu ujął sprawcę. Okazało się, że jest on poszukiwany do odbycia kary więzienia. Aby uniknąć aresztu, drogowy pirat zaproponował policjantom 4 tys. zł łapówki. Za popełnione teraz przestępstwa grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjant po służbie był świadkiem tego, jak kierujący mercedesem mężczyzna uderzył w tył poprzedzającego go auta. Ponieważ sprawca kolizji zaczął uciekać, mundurowy ruszył w pościg. Po chwili zatrzymał drogowego pirata. Wezwani na miejsce policjanci ruchu drogowego zbadali jego trzeźwość. Okazało się, że ma on w organizmie ponad dwa promile alkoholu. W toku dalszych czynności wyszło na jaw, że 45-letni mieszkaniec Sosnowca jest także poszukiwany celem odbycia kary więzienia. Wtedy zaproponował on policjantom 4 tys. zł w zamian za puszczenie go wolno. Po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Ostatecznie trafił z powrotem do celi, aby odbyć karę więzienia, której tak usilnie chciał uniknąć.

Powrót na górę strony