10 dni sądzili, że są ponad prawem. Odpowiedzą za pobicie.
Wczoraj usłyszeli zarzuty dotyczące pobicie dwaj mieszkańcy Sosnowca. 20-latek i 27-latek, pobili młodego mężczyznę w jednym z pawilonów handlowych na terenie miasta. Zdarzenie działo się na oczach obsługi sklepu. Na policję zaalarmował kierownik sklepu. Młody mężczyzna dostrzegł, jak jeden ze sprawców kradnie towar z półki sklepu. Starał się dyskretnie zwrócić uwagę. Niestyty sprawcy mieli inne plany. Pobili młodego mężczyznę, a teraz odpowiedzą za swój czyn. Grozi im kara 3 lat więzienia
Policjanci z Komisariatu Policji I w Sosnowcu zebrali materiał i prowadzili sprawę pobicia mężczyzny, który stał się świadkiem kradzieży, a zgodnie z własnym sumieniem - starał się zareagować. Jak ustalili śledczy, mężczyzna zauważył kradzież, robiąc zakupy w jednym ze sklepów spożywczych w Sosnowcu i chciał sprawcę zaprowadzić do kasy. Młody mężczyzna postanowił swoją postawą i zachowaniem w sklepie dać złodziejowi do zrozumienia, iż wie co ten ma w swoich kieszeniach. To jednak ewidentnie nie spodobało się 20-latkowi z Sosnowca. Bez zażenowania zaatakował mężczyznę, który chodził za nim po sklepie jak cień. Sytuacja rozegrała się bardzo dynamicznie kiedy obaj mężczyźni znaleźli się na wysokości kas sklepowych. Wówczas świadek pakowania towaru z półki do kieszeni został potrącony przez sklepowego złodzieja barkiem w klatkę piersiową. Kiedy ból wymusił na mężczyźnie skłon dobiegł do nich jeszcze jeden mężczyzna. Po krótkiej chwili świadek kradzieży został przewrócony bity i kopany po ciele. Całe zajście mogło trwać około 3 minuty. Następnie 20-latek i jego 27-letni kolega uciekli. Policjanci z jedynki ustalili w wyniku operacyjnych czynności sprawców, którzy usłyszeli już zarzuty dotyczące pobicia. Mężczyźni odpowiedzą przed sądem za swój czyn i grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
