Licytował wysokość kwoty załatwienia sprawy w "inny sposób". Odpowie przed sądem.
W nocy policjanci z Komisariatu Policji III w Sosnowcu zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę, który kierował swoim pojazdem marki Renault. Po badaniu na zawartość alkoholu w organizmie 45-latka wynik wskazał ponad 2 promile. W zamian za odstąpienie od policyjnych czynności mieszkaniec Siemianowic Śląskich podbijając kwotę proponowanej korzyści majątkowej zakończył na 4 tysiącach złotych. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.
Mężczyzna w chwili zatrzymania miał w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu. Mieszkaniec Siemianowic Śląskich został zatrzymany kilka minut po tym jak stróże prawa zakończyli notować komunikat dyżurnego miasta. Z jego treści wynikało, że na terenie Sosnowca przemieszcza się nietrzeźwy w samochodzie marki Renault. W rejonie ulicy Blachnickiego policyjny patrol dostrzegł samochód, którego dane odpowiadały. Kierowca został zatrzymany. Sam przyznał się, do spożywania alkoholu lecz nie miał chęci ponosić konsekwencji swojego czynu. Podbijał wartość proponowanej kwoty, aż zakończył na 4 tysiącach złotych. Propozycja 45-latka polegała na tym, iż miał zostać podwieziony do bankomatu – przez patrol policjantów, którzy wcześniej go zatrzymali – a tam, miała zostać z konta wypłacona proponowaną sumę. W mniemaniu mężczyzny miała załatwić, jak to określił sprawę. Tak jednak się nie stało. Mieszkaniec Siemianowic utracił swoje prawo jazdy, a noc spędził w policyjnym areszcie. Jak tylko stan jego trzeźwości pozwoli usłyszy zarzut związany z prowadzeniem pojazdu pod wpływem alkoholu oraz usiłowania wręczenia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat pobawienia wolności.