140 porcji amfetaminy przejęte przez sosnowieckich wywiadowców
Sosnowieccy wywiadowcy zatrzymali mężczyznę, który, jak się okazało, posiadał przy sobie spore ilości narkotyków. Tym razem policjanci myśleli, że skradający się wzdłuż ogrodzenia ogródków działkowych 29-latek jest włamywaczem. Okazało się, że miał przy sobie amfetaminę, która wystarczyłaby do przygotowania blisko 140 porcji tego narkotyku.
Sosnowieccy policjanci z zespołu wywiadowców zainteresowali się mężczyzną, który po zmroku szedł wzdłuż ogrodzenia ogródków działkowych, wyraźnie kryjąc się przed światłem ulicznych latarni. Ponieważ wiele altan pada łupem włamywaczy, postanowili go wylegitymować. Kiedy mężczyzna usłyszał, że są policjantami (wywiadowcy pełnią służbę bez munduru i poruszają się po mieście nieoznakowanymi radiowozami) bardzo się zdenerwował. Jak się okazało, nie bez przyczyny. W kieszeni bluzy miał on bowiem woreczek z amfetaminą, której ilość wystarczyłaby do przygotowania blisko 140 działek dilerskich tego narkotyku. 29-letni mieszkaniec Sosnowca został zatrzymany i usłyszał już zarzuty. Za posiadanie narkotyków może trafić do więzienia na 3 lata. Prokurator objął go również policyjnym dozorem.
