Wiadomości

32-latek miał przy sobie 80 porcji amfetaminy

Data publikacji 21.04.2017

„To moje, ale nie wiem co to jest....”- tak właśnie 32-latek z Sosnowca skwitował fakt ujawnienia przez policjantów w jego portfelu dwóch woreczków z białym proszkiem. Tester, którego użyto do rozwiania powstałych wątpliwości jednoznacznie wskazał że jest to amfetamina. Za posiadanie łącznie blisko 80 porcji tego narkotyku mężczyzna może trafić do więzienia na 3 lata.

Sosnowieccy wywiadowcy postanowili wylegitymować dwóch mężczyzn siedzących po zmroku w zaparkowanym na poboczu jednej z ulic Volskwagenie. Marka ta, jak wiadomo jest jedną z tych, które złodzieje samochodów darzą szczególną uwagą. Nic więc dziwnego, że policjanci, pomni tego faktu, darzą szczególną uwagą osoby poruszające się autami tej marki. Tym razem jednak podczas przeprowadzania jednej z wielu tego typu kontroli, jeden z mężczyzn zachowywał się nietypowo. Był zauważalnie nerwowy i nad wyraz pobudzony, co wzbudziło czujność policjantów. Okazało się, ze jego zdenerwowanie miało swe konkretne źródło- a dokładniej mówiąc dwa źródła. Pomimo, iż kontrolowany 32-latek oświadczył, że nie ma przy sobie żadnych przedmiotów zabronionych czy też pochodzących z przestępstwa, w trakcie przeszukania jego portfela policjanci ujawnili dwa woreczki z białym proszkiem. Na pytanie co to jest i do kogo należy, sosnowiczanin odpowiedział „ To moje, ale nie wiem co to jest”. Ponieważ dalsza konwersacja napotkała trudności (mężczyzna bowiem konsekwentnie już zamilkł) policjanci zbadali zawartość woreczków testerem narkotykowym, który jednoznacznie wskazał, że zawierają one amfetaminę. Po zważeniu okazało się, że z zabezpieczonego przez mundurowych przy 32-latku białego proszku, można by przygotować około 80 porcji narkotyku. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Za posiadanie narkotyków może mu grozić do 3 lat więzienia.  

Powrót na górę strony