Wiadomości

Policjanci badają okoliczności upadku 2-letniego chłopca z balkonu na 5 piętrze

Data publikacji 22.03.2017

Sosnowieccy policjanci badają okoliczności upadku niespełna 2 letniego chłopca z balkonu na 5 piętrze jednego z bloków na osiedlu Środula. Zarówno on, jak i jego 4 letnia siostra, przebywali pod opieką ich 71-letniego pradziadka. Można mówić o niespotykanym szczęściu, bowiem maluch, pomimo upadku z tak dużej wysokości, doznał jedynie stłuczenia płuca.

Policjanci gromadzą informacje o tym, jak doszło do zdarzenia i o samym jego przebiegu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w czasie, kiedy opiekun spuścił dzieci na chwilę z oka, wychodząc do sąsiedniego pomieszczenia, 4-latka, podkładając sobie drobne sprzęty domowe i poduszki wspięła się tak, by dosięgnąć klamki balkonu i otworzyła jego drzwi. Jej niespełna dwuletni brat wyszedł na balkon i wypadł z niego, wchodząc pomiędzy szczeble balustrady. Pomimo upadku na ziemię z tak dużej wysokości, chłopiec doznał jedynie stłuczenia płuca, a lekarze określają jego stan jako stabilny. Opiekun dzieci był trzeźwy.

Powrót na górę strony